Bohaterem audycji jest Bogdan Loebl, autor tekstów piosenek, pisarz, publicysta, autor książki "Pożegnalny blues" (Oficyna Volumen)
O przyjaźni i jego twórczości red. Andrzej Zajdel rozmawia z Krystyną Lenkowską:
02.02.2021. Polskie Radio / Dwójka "Literackie witaminy"
Krystyna Lenkowska poleca lektury
- "Ogród rodziny Finzi-Continich", którą napisał Giorgio Bassani dołącza do mojej listy wybitnych powieści - mówiła w "Literackich witaminach" poetka i tłumaczka - Krystyna Lenkowska.
22.02.2019 - Klub Tygodnika Powszechnego w Rzeszowie, Antykwariat przy Kościele Dominikanów.
Rozmowa o Emily Dickinson
Wywiad Radia 910NY (Nowy Jork)
audycja Ireny Biały " O poezji i nie tylko", 2018-12-27
"Jest pewien ukos światła", czyli o niedawnym, głośnym wydaniu wierszy Emily Dickinson w przekładzie Krystyny Lenkowskiej. Zapraszamy do wysłuchania ostatniej w 2018 roku audycji Ireny Biały " O poezji i nie tylko". Jak bardzo różnią się między sobą przekłady wierszy E. Dickinson, zaproponowane przez Stanisława Barańczaka i Krystynę Lenkowska? Kto jeszcze tłumaczył utwory mieszkanki Amherst?
12.12.18 // godz.18, WARSZAWA, Muzeum Literatury. Spotkanie o nowym przekładzie poezji Emily Dickinson. Z tłumaczką rozmawia Bohdan Zadura, red. nacz. "Twórczości"
Emily Dickinson jest niezwykłym zjawiskiem w światowej poezji. Uderzająco łączyła kontemplację życia i śmierci, skrajną skrytość z poetycką odwagą.
Prezentujemy zapis ze spotkania zorganizowanego 12 grudnia 2018 r. przez Muzeum Literatury oraz Wydawnictwo Officyna z okazji nowego przekładu poezji Emily Dickinson.
Rozmowę z tłumaczką, Krystyną Lenkowską, poprowadził Bohdan Zadura.
Radio Wrocław, red. Grzegorz Chojnowski, 29.11.18. Nowość wydawnicza: Emily Dickinson w przekładzie Krystyny Lenkowskiej (WIDEO ROZMOWA)
Poetka i tłumaczka Krystyna Lenkowska opublikowała autorski wybór stu przekładów najpopularniejszej amerykańskiej poetki.
Książka pt. 'Jest pewien ukos światła' (Wydawnictwo Officyna) właśnie się ukazała. To zbiór dwujęzyczny, czytelnicy mogą więc zobaczyć oryginał, obok jego tłumaczenie. Krystyna Lenkowska napisała także wstęp. O nowym brzmieniu twórczości wielkiej samotnicy dziewiętnastowiecznej literatury w polszczyźnie, o znaczeniu i specyfice jej wierszy oraz intrygującej biografii Grzegorz Chojnowski rozmawiał z tłumaczką w Wieczorze z Kulturą.
Krystyna Lenkowska jest obecna na 27 Wrocławskich Targach Dobrych Książek. Na stoisku Stowarzyszenia Literacko-Artystycznego FRAZA prezentuje swoją powieść pt. 'Babeliada' (piątek od 13:00 do 15:00). Tego samego dnia wieczorem o 18:00 w Tajnych Kompletach odbędzie się spotkanie dotyczące przekładów Emily Dickinson.
"Jest taki ukos światła" przekłady Emily Dickinson, Officyna 2018
29.10.
30.10.
31.10.
01.11.
"Henryka Wańka język krajobrazu" Wiadomości ASP, nr 81, kwiecień 2018
Krystyna Lenkowska: Jesteś erudytą, człowiekiem
renesansu: malarzem, eseistą, prozaikiem,
twórcą scenografii teatralnych i filmowych,
autorem plakatów. Fascynujesz się, a przynajmniej
fascynowałeś, kulturą Dalekiego
Wschodu, mistyką, ezoteryzmem, okultyzmem,
gnozą.
Henryk Waniek: Czy zasługuję na tak miłe słowa?
Szczególnie onieśmiela mnie ów "człowiek renesansu".
Jestem przekonany, że każda ludzka istota
- ludzka, powtarzam, a nie tylko człekokształtna
- potencjalnie może zajmować się wszystkim. Coś
jednak sprawia, że zalążki geniuszu, które posiada
w dzieciństwie, maleją, obumierają, rozpraszają się
i w rezultacie zamiast Arthurem Schopenhauerem,
Albertem Einsteinem lub Piotrem Czajkowskim
zostaje jakąś anonimową bidulką. Dlaczego? Spośród
niezliczonych odpowiedzi wybrałbym jedną:
zabrakło odrobiny szczęścia. A może też odwagi?
Ja na pewno miałem więcej szczęścia niż odwagi. Ale
gdzież mi tam do Czajkowskiego czy Schopenhauera!
A tym bardziej do człowieka renesansu. Swoją drogą,
w wieku xv czy xvi czułbym się chyba lepiej niż
w naszej współczesności, ale byłbym pewnie tylko
anonimową bidulką właśnie. Istotnie, zajmowałem
się różnymi rzeczami, z mniejszym czy większym
powodzeniem. Podejmowałem rozmaite próby. Przed
niektórymi się cofałem. Inne kończyłą się porażką
lub zniechęceniem. I w konsekwencji jestem, gdzie
jestem, oraz taki, jaki jestem. Żaden ze mnie człowiek
renesansu. Co zaś się tyczy moich fascynacji ezoteryką,
gnozą i tak dalej, nie może być inaczej, skoro
świat i życie to zjawiska z gruntu tajemnicze. Ludzie,
którzy nabierają się na racjonalizm, budzą we mnie
tkliwe współczucie. Chyba jestem agnostykiem, ale
gdyby ktoś mnie przyparł do muru pytaniem, jaką
religię mogę zaakceptować, byłby to buddyzm. Tak.
Uważam się za buddystę-apostatę, niewidzącego dla
siebie miejsca w tych jakże modnych azylach, gdzie
śpiewa się sutry i pali kadzidełka.
Poezja jest walką o uchwycenie przesłania, które nigdy nie zostanie sformułowane
z Krystyną Lenkowską rozmawia Adam Bienias
Adam Bienias: Kiedy sięgam do twojego pierwszego tomu Walc Prowincja, który został wydany w 1991 roku - znajduję tam twoją notkę biograficzną : "Krystyna Lenkowska (ur. 1957 r. w Rzeszowie), nie mogąc wybrać pomiędzy E. Poundem a T.S. Eliotem, napisała swoją pracę magisterską o okrucieństwie w dramatach Albee'ego (UW 1980). To zainteresowanie typowo >męską< literaturą sprawia zapewne, że jej twórczość jest tak bardzo kobieca [...]. Debiutowała w >Płomyczku< w 1970 roku, potem w 1988 roku w >Widnokręgu<". Czy można powiedzieć, że to mężczyźni (mam na myśli wymienionych w nocie pisarzy, ale też Leśmiana, Miłosza, Herberta, twojego ojca) - ukształtowali cię jako pisarkę?
Krystyna Lenkowska: Z pewnością Bolesław Leśmian miał wpływ na moje obrazowanie poetyckie. Był dostępny w podręcznikach szkolnych, bibliotekach, księgarniach; magiczny i osobny. No i rymowany. Wpadał w ucho, oddziaływał na wielu poziomach wrażliwości, tych płytkich i głębokich. Wisława Szymborska, zwłaszcza jej Rozmowa z kamieniem, towarzyszyła mi od zawsze. Bez wahania przyznaję się do kobiecego dziedzictwa: Wisławy Szymborskiej, Małgorzaty Hillar, Urszuli Kozioł, Mieczysławy Buczkówny.
W naszym domu mówiło się czasem o literaturze, ale głównie antycznej, francuskiej lub rumuńskiej. Nie pamiętam tych rozmów w szczegółach. Pewnie mam pamięć wybiórczą; trzeba jednak wiedzieć, że byłam (i jestem) zbuntowaną córką. Nie nawiązałam głębokich relacji duchowych z rodzicami. Raczej były one powierzchowne i układne. Nigdy nie wyrosłam z młodzieńczego buntu wobec rodziców. Nie dali mi widocznie tej szansy. Albo ja jej sobie nie dałam...
16.06.2016 Wyborcza na żywo. Lenkowska o "Babeliadzie"
Za nami kolejne spotkanie z cyklu "Wyborcza na żywo". Tym razem gościem była Krystyna Lenkowska, znana rzeszowska poetka, pisarka i felietonistka. Jej opowiadaniu o "Babeliadzie" - debiutanckiej powieści przysłuchiwało się kilkadziesiąt osób. Spotkanie prowadziła Magdalena Mach, dziennikarka Gazety Wyborczej.
LUBLIN, "Hades", 20 czerwca 2008. Autorka wywiadu: red. Maria Brzezińska
moderatorzy: Bernard Nowak, Jerzy Wrzos
Polskie Radio Rzeszów, 20.04.2010 - red. Grażyna Bochenek i Piotr Sobota - rozmowy z Janem Wolskim i Krystyną Lenkowską wokół antologii "Wierszy o Rzeszowie" wydanej przez WiMBP
Zeszyty Literackie nr 88 (2004 nr 4) Warszawa - Paryż ROK XXII
- "Zakorzenić się w krajobrazie." - Rozmowa z Wojciechem Kassem, autorka: Krystyna Lenkowska
Czas weryfikuje każdego poetę. Nawet po geniuszach pozostaje niewiele
ponad dziesięć wierszy. Twórczość Gałczyńskiego wciąż ma swoich
czytelników. Nie wymarło jeszcze pokolenie, które wychowało się
na tej poezji.
... w
i ę c e j
www.it.mragowo.pl - "RZECZYWISTOŚĆ JEST METAFIZYCZNA, I TYLE!"
- Rozmowa z Wojciechem Kassem, autorka: Krystyna Lenkowska
Dążymy do prawdy, ale jej niemożliwość, paradoksalnie, zapewnia
ludzkości trwanie. Balansowanie między mitem i prawdą zapewnia istnienie.
Nie tyle chcemy przetrwać, co trwać. .. w
i ę c e j
Zeszyty Literackie nr 87 (2004 nr 3) Warszawa - Paryż ROK XXII
- "Róża tożsamości" - Rozmowa z Januszem Szuberem, autorka: Krystyna Lenkowska
Zawsze się bałem abstrakcji, mówienia o czymś tylko i wyłącznie językiem
pojęć. Jest to zarezerwowane dla filozofii, historii idei, ja nie
mam do tego najmniejszych kwalifikacji ani inklinacji, uważam wręcz,
że abstrakcja zabija poezję. Nie potrafię być wszędzie i nigdzie.
Jeśli nawet to wszędzie i nigdzie mnie interesuje, to tylko i wyłącznie
w jakimś dialogu z konkretnym tu i teraz. Myślę, że obsesja miejsca
konkretnego ma swoje korzenie również metafizyczne - w kabale słowo
"Miejsce" jest przecież innym imieniem Boga. ... w
i ę c e j
Zeszyty Literackie nr 86 (2004 nr 2) Warszawa - Paryż ROK XXII
- "Powrót wciąż się dzieje." - Rozmowa z Adamem Zagajewskim, autorka: Krystyna Lenkowska
Ten wiersz jest zapisem pewnego wydarzenia. Wydarzenia ulotnego, ale
ważnego - to właśnie wiersze pozwalają nam nadać właściwą rangę wydarzeniom
bardzo ulotnym, ale mimo to istotnym. Z perspektywy powrotu już dokonanego
ten wiersz jest trochę jak obietnica, ale też przestroga: te wielkie
rzeczy przychodzą i odchodzą, przychodzą i odchodzą. ... w
i ę c e j
Nowa Okolica Poetów nr 14 (2003 nr 4) -
"Amerykanie zazdroszczą nam poezji" - rozmowa z Adamem Zagajewskim, autorka: Krystyna Lenkowska
To jest coś, czego Amerykanie prawie w ogóle nie umieją robić w poezji.
Marzą o tym, aby znaleźć tego typu uchwyt świata, żeby nie zaginęła
indywidualność mówiącego, ale żeby jednocześnie pojawiła się pewna
odpowiedź na to, co się dzieje w świecie. .. w
i ę c e j