ZWYKŁY DZIEŃ
( Pobierz utwór )
kot
w ramie okna z parapetem
plusk
morza z konewki do dzbana
¶wiatło
zielone przez roletę
słowa
trzydĽwięki ko-cha-na
twoja gar¶ć kluczy
i mój pęk widelców
ja laguna ty mierzeja
tłum paru odmieńców
wiara niechęć i nadzieja
od rana do nocy
osobno razem i samotnie
jest do upadłego
a odchodzi bezpowrotnie
|